Drobny biust, płaski brzuch, smukłe uda, do tego wyraźnie zarysowane mięśnie – oto ideał współczesnej kobiecej sylwetki. Mamy być szczupłe i wysportowane, niezależnie od wieku, choć z wiekiem coraz trudniej to osiągnąć. Można by zapytać, gdzie podział się entuzjazm dla tak zwanych kobiecych kształtów, przez wieki hołubionych przez poetów i malarzy. Najwyraźniej wygasł pod presją wszechobecnej mody, lansującej na wybiegach androgeniczne sylwetki i nierealnie małe rozmiary.
Cóż, możemy tylko pomarzyć, że jeszcze wrócą czasy, kiedy modowe autorytety trochę nam odpuszczą i posiadanie nieco więcej ciała tu i ówdzie znów będzie sexy. Póki co musimy stanąć na wysokości zadania i pokazać, że żaden trend nam nie straszny. Spróbujmy zmierzyć się z własnym brzuchem, któremu chyba najczęściej pobłażamy. Jak się okazuje, nie jest to tylko atrybut zgrabnej figury, ale także przejaw zdrowego trybu życia.
Płaski brzuch i jego przeciwieństwo – skąd się biorą?
Zacznijmy od tego drugiego, a w praktyce pierwszego. Skoro bowiem czytacie ten artykuł, to najprawdopodobniej płaski brzuch jest dla was marzeniem i wyzwaniem. Pewnie jak wiele z nas lamentujecie nad oponką w talii, zastanawiając się, skąd to się w ogóle u was wzięło. Powodów może być kilka: przerost tkanki tłuszczowej, zarówno tej nagromadzonej bezpośrednio pod skórą, jak i tej ulokowanej głębiej, obrastającej narządy wewnętrzne, czyli tak zwanej tkanki tłuszczowej trzewnej. Takie rozciągnięte w wyniku niekontrolowanego jedzenia, ‘rozpychające się’ w jamie brzusznej narządy nie są rzecz jasna bez znaczenia dla wyglądu naszego brzucha. Warto przy tym zwrócić uwagę, że tłuszcz podskórny jest mniej groźny dla zdrowia i łatwiejszy do zniwelowania niż tłuszcz trzewny. Ten ostatni spowalnia pracę narządów, na przykład wątroby, utrudnia oddychanie, może także przyczyniać się do powstawania groźnych chorób, jak: cukrzyca, miażdżyca, zawały, zapalenie trzustki, a nawet nowotwory.
Wystający brzuch nie musi być jednak wyłącznie wynikiem nadwagi. Może świadczyć o tym, że cierpicie na wzdęcia lub zaparcia, spowodowane niewłaściwą dietą. Wzdęty brzuch jest zazwyczaj twardy i bolesny. My kobiety miewamy dodatkowo powiększony brzuch w trakcie miesiączki z powodu rozpulchnionej macicy i skłonności do zatrzymywania wody w organizmie w tym okresie. Kłopoty z brzuchem często nasilają się po urodzeniu dziecka, kiedy dodatkowym problemem staje się nadmiar rozciągniętej podczas ciąży skóry.
Warto powalczyć o płaski brzuch, drogie panie, nie tylko dla wyglądu, ale i dla zdrowia. A walkę tę dobrze jest rozpocząć u dietetyka, który na początek określi zawartość tłuszczu w waszym ciele i przeprowadzi wywiad na temat waszych nawyków żywieniowych. Odpowiednia dieta to podstawa, a jeśli dołożycie do tego regularne ćwiczenia, sukces macie gwarantowany.
Dieta na płaski brzuch
Przede wszystkim unikajcie produktów ciężkostrawnych, które długo zalegają w żołądku i jelitach, a już na pewno nie jedzcie ich na noc, kiedy metabolizm jest spowolniony. Ograniczcie tłuste potrawy. Grillujcie i pieczcie zamiast smażyć, a czerwone mięso zamieńcie na drób i ryby. Dobrze jest także zmniejszyć spożycie produktów wzdymających, do których należą przede wszystkim rośliny strączkowe (fasola, groch), a także biała kapusta i brukselka. Wzdęcia może powodować również nadmierna ilość soli oraz jedzenie w pośpiechu, kiedy to niedokładnie rozdrabniamy potrawy, a do tego połykamy zbyt dużo powietrza. Jeśli wyeliminujecie powyższe czynniki powodujące wzdęcia, a one mimo to nie ustąpią, radzimy skonsultować się z lekarzem, bo może to być objaw choroby jelit.
Rozpoczynając dietę na płaski brzuch, nie szalejcie. Przede wszystkim nie redukujcie drastycznie liczby posiłków, bo organizm zinterpretuje to opacznie i zamiast spalać tłuszcz, zacznie go odkładać na ‘ciężkie czasy’. Niech to będzie raczej zmiana jakościowa, a nie ilościowa. Zamieńcie proporcje na talerzu, zmniejszając porcję tłuszczu i węglowodanów na rzecz warzyw i owoców. 
Ale i tu musicie uważać, gdyż zbyt duża ilość błonnika przy niedostatecznej ilości wody może zapychać zamiast udrażniać jelita. Pijcie więc dużo wody oraz wspomagajcie metabolizm potrawami i ziołami poprawiającymi trawienie, jak: kiszona kapusta, jogurt naturalny, seler naciowy, natka pietruszki, mięta, rozmaryn czy zielona herbata. Uważajcie natomiast na soki owocowe. Nawet jeśli samodzielnie robicie je w domu, są poprzez taką obróbkę pozbawione błonnika, zawierają za to dużo fruktozy, która bez błonnika zamienia się w tłuszcz. Dlatego lepiej jako przekąskę zjeść jeden owoc w naturalnej postaci niż kilka w postaci soku.
Ćwiczenia na płaski brzuch
W pierwszym etapie zacznijcie od spalania, a nie rzeźbienia mięśni, które i tak nie będą widoczne pod grubą warstwą tłuszczu. Pamiętajcie, że spalaniu wbrew pozorom nie służy morderczy wysiłek, ale umiarkowana, ale regularna aktywność fizyczna (wystarczy 3 razy w tygodniu). Na odchudzanie najlepszy jest wysiłek aerobowy, czyli bieganie, szybki marsz, rower lub pływanie. Dobrze sprawdzi się tu także trening interwałowy, polegający na zmianie tempa, a co za tym idzie tętna podczas wysiłku. Trzeba go jednak przeprowadzić umiejętnie, aby nie narobić sobie problemów ze zdrowiem. W sieci znajdziecie gotowe treningi, ale lepiej poradzić się trenera osobistego, który dobierze dla was indywidualnie najlepszą opcję.
Zanim porwiecie się ambitnie na Szóstkę Wadera, przypomnijcie sobie, że mięśnie brzucha możecie ćwiczyć praktycznie wszędzie, wykonując tak zwane ćwiczenia izometryczne. Polegają one na krótkim (kilkusekundowym) napinaniu i rozluźnianiu mięśni bez uruchamiania stawów. Oznacza to, że możecie ćwiczyć brzuch zawsze, kiedy tylko sobie o tym przypomnicie: podczas siedzenia przy biurku, jazdy na rowerze, oglądania telewizji czy leżenia w łóżku.
Płaski brzuch a sen
A skoro o łóżku mowa, zacznijcie chodzić spać wcześniej. We śnie wszystko jest możliwe, nawet odchudzanie. Starajcie się regularnie wysypiać, a łatwiej wam będzie utrzymać płaski brzuch. Niedobór snu powoduje bowiem zwiększoną produkcję kortyzolu czyli hormonu stresu, a ten odpowiada właśnie za nadmierny apetyt oraz odkładanie się tłuszczu w dolnych partiach brzucha.
W staraniach o płaski brzuch możesz również wypróbować gorset wyszczuplający. W połączeniu z ćwiczeniami i dietą daje doskonałe efekty!
