Dbajmy o urodę jak o zdrowie – wywiad z dr Joanną Żyłkowską, lekarz medycyny estetycznej w Sharley Medical Clinic & Day SPA
Wywiad z dr n. med. Joanną Żyłkowską, lekarz medycyny estetycznej w Sharley Medical Clinic & Day SPA Magda Bogulak.
Pani Doktor, żyjemy w czasach, gdy dbanie o urodę stało się tak samo ważne jak dbanie o zdrowie. Czy tak jak chodzimy regularnie do dentysty lub ginekologa, powinniśmy też odwiedzać lekarza medycyny estetycznej?
To prawda, że coraz większą wagę przykładamy do zdrowego trybu życia. Dbanie o zdrowy wygląd staje się więc po prostu naturalną konsekwencją dbania o zdrowie w ogóle. Idealnie byłoby, gdyby lekarz medycyny estetycznej zagościł na liście specjalistów, których regularnie odwiedzamy. Działa to bowiem dokładnie tak samo jak w każdym innym aspekcie naszego zdrowia. Konsekwentne dbanie o skórę, szczególnie profilaktyka, procentuje dobrymi efektami, zarówno doraźnymi jak i w przyszłości. Krótko mówiąc oznacza to dłuższe zachowanie zdrowego i młodego wyglądu.
Czy możemy określić jakiś wiek, w którym powinno się zacząć odwiedzać lekarza medycyny estetycznej, aby „zdążyć” przed procesami starzenia? A z drugiej strony, czy możemy powiedzieć, że w pewnym wieku jest już na to za późno i szkoda zawracać sobie głowę drogimi zabiegami?
Nie da się arbitralnie wyznaczyć granicy wieku, w którym powinniśmy kierować się po pomoc do lekarza medycyny estetycznej. Każdy pacjent jest inny. Wiele zależy od naszych genów, mimiki, a także trybu życia, jaki prowadzimy. Czasem jest to wiek ok. 30 lat, czasem 40. Takie wątpliwości najlepiej rozstrzygać podczas konsultacji z lekarzem medycyny estetycznej. Oczywiście im wcześniej zaczniemy stosować odpowiednie zabiegi, tym lepsze efekty uzyskamy i tym lepiej zaprocentują one na przyszłość. Warto zatem pomyśleć o tym już przy pierwszych oznakach starzenia się skóry. Z drugiej strony, nigdy nie jest za późno, aby zacząć korzystać z zabiegów medycyny estetycznej. Odpowiednio poprowadzona terapia zawsze przyniesie widoczne efekty, a skóra „odwdzięczy” nam się świeżym, zdrowym wyglądem.
Co może nam zaoferować współczesna medycyna estetyczna? Czy kiedy mówimy, że potrafi odmłodzić nas o 10 lat, to przypadkiem trochę nie przesadzamy?
Zdecydowanie nie przesadzamy. Komuś, kto nigdy nie korzystał z takich zabiegów być może trudno jest uwierzyć, że lekarz medycyny estetycznej naprawdę potrafi „cofnąć czas”. Ale to rzeczywiście działa. Mamy obecnie tak szerokie możliwości poprawiania wyglądu, że szkoda byłoby z nich nie korzystać. Współczesna medycyna estetyczna oferuje nam całe spektrum technik i preparatów zabiegowych dla kobiet i mężczyzn w dowolnym wieku, dedykowane różnym problemom skóry. Ich odpowiednia kombinacja w wykonaniu wykwalifikowanego specjalisty przynosi często spektakularne efekty.
Wizyty w gabinecie lekarza medycyny estetycznej, a ściślej mówiąc zabiegi, są dość kosztowne. Dlaczego tyle kosztują i jaki mamy „zwrot z inwestycji”?
Wszystkie nowe technologie w medycynie są kosztowne. A medycyna estetyczna opiera się praktycznie wyłącznie na najnowocześniejszych osiągnięciach nauki. Musimy mieć świadomość, że płacimy za technologie, które wymagają wielu badań naukowych i wciąż są udoskonalane. W koszt zabiegu wliczona jest jakość stosowanych substancji i urządzeń, ale również ich bezpieczeństwo dla pacjenta. Płacąc za zabieg w renomowanej klinice czy gabinecie lekarza medycyny estetycznej możemy mieć pewność, że pracuje on wyłącznie na najwyższej jakości produktach, które nie zagrożą naszemu zdrowiu. A jeśli chodzi o „zwrot z inwestycji”, to efekty kuracji mówią same za siebie. Wystarczy spojrzeć na stałe Klientki Kliniki Sharley. Wyglądają pięknie i zdrowo mimo upływu lat.
Od czego powinniśmy zacząć swoją przygodę z medycyną estetyczną?
Zdecydowanie najlepiej jest zacząć od wizyty konsultacyjnej u lekarza medycyny estetycznej. Nie warto samemu wybierać zabiegów, zanim zasięgniemy fachowej opinii. Oczywiście dobrze jest mieć jakieś rozeznanie w temacie, chociażby po to, żeby dopytać o interesujące nas obszary. Ale w kwestii finalnej decyzji co do planu terapii, w tym proponowanych zabiegów, warto zdać się na rekomendację eksperta. Dobry lekarz medycyny estetycznej najtrafniej zidentyfikuje potrzeby naszej skóry i dobierze do nich adekwatne środki zaradcze.
Na czym opiera się współczesna medycyna estetyczna i jakie mamy obecnie trendy w tej dziedzinie?
To co jest chyba najbardziej charakterystyczne dla współczesnej medycyny estetycznej to fakt, że wciąż poszukuje ona nowych rozwiązań. Obecnie coraz więcej uwagi poświęca się wykorzystywaniu potencjału komórek autologicznych, czyli pozyskiwanych z własnej krwi lub tłuszczu pacjenta. Do takich zabiegów należy na przykład mezoterapia osoczem bogatopłytkowym. Tak dobrze znany nam kwas hialuronowy, który jest wykorzystywany w medycynie estetycznej już od wielu lat, do chwili obecnej przeszedł sporą transformację. To nie jest już ten sam preparat co przed laty, ale udoskonalone cząsteczki, które mają bardzo duży potencjał stymulacji i regeneracji skóry. Jest też jednak druga strona medalu, czyli metody, które aktualnie są modne, ale niekoniecznie pożyteczne dla skóry. I tu po raz kolejny kluczowe znaczenie ma lekarz medycyny estetycznej, który uczciwie odradzi nam takie „sezonowe mody”.
W jakich przypadkach medycyna estetyczna może konkurować z chirurgią plastyczną? Czy jest jakąś alternatywą dla skalpela?
Trudno tu chyba mówić o konkurowaniu. Medycyna estetyczna potrafi być mniej inwazyjną alternatywą dla chirurgii plastycznej, ale jednak nie potrafi przekraczać pewnych radykalnych granic, które przekracza chirurgia, na przykład w kwestii plastyki powiek. Można powiedzieć, że medycyna estetyczna skupia się bardziej na profilaktyce procesów starzenia z wykorzystaniem możliwie najbardziej naturalnych i nieinwazyjnych metod. Jej zadaniem jest podtrzymywanie, stymulowanie, a czasem także reaktywacja naturalnych mechanizmów regeneracyjnych w skórze. W tym rozumieniu może odsunąć w czasie konieczność korzystania z bardziej inwazyjnych zabiegów, oferowanych przez chirurgię plastyczną.
Porozmawiajmy teraz przez chwilę o ciemniejszej stronie dbania o urodę. Dookoła, w mediach i na ulicach, widzimy mnóstwo przypadków, w których ewidentnie poszło to w niewłaściwym kierunku. Jak ustrzec się groteskowości i przesady i jaka jest w tym rola lekarza medycyny estetycznej?
Niestety coraz częściej mamy do czynienia z takimi przypadkami. Jest to do pewnego stopnia naturalne, że jeśli zwiększa się skala jakiegoś zjawiska, to wzrasta również liczba jego negatywnych aspektów. Im więcej kobiet regularnie dba o urodę, tym więcej zdarza się wśród nich takich, które gdzieś zatraciły umiar. Ale może to być również skutek przesady w ilości użytego preparatu, jego nie odpowiednej jakości, złej techniki wykonania zabiegu. Zdecydowanie można tego uniknąć oddając się w fachowe ręce oraz ściśle trzymając zaleceń przed- i pozabiegowych.
Nierzadko zdarza się, że wyobrażenia i oczekiwania pacjentów mocno odbiegają od norm rozsądnego wykorzystywania zabiegów. Rolą lekarza medycyny estetycznej jest wtedy wyperswadowanie pacjentowi zabiegu, który obiektywnie rzecz biorąc zaszkodzi jej lub jego wyglądowi. Czasem wiąże się to nawet z odmową przeprowadzenia zabiegu. Nie zawsze bowiem udaje nam się przekonać szczególnie kobiety, że nie mają racji domagając się na przykład przesadnie dużych ust.
Paradoksalnie, siłą rzeczy zwykle zauważamy właśnie takie karykaturalne efekty, które mogą zniechęcać do stosowania kwasu hialuronowego czy botoxu. Dobrze wykonanych zabiegów nie zauważamy w tak oczywisty sposób, gdyż nie ingerują w naturalny wygląd twarzy, a jedynie odmładzają i poprawiają kondycję skóry. Jeżeli więc widzimy, że ktoś mimo upływu lat wciąż wygląda pięknie i młodo, to z dużym prawdopodobieństwem odwiedza on regularnie dobrego lekarza medycyny estetycznej.
Jaki powinien być lekarz medycyny estetycznej? Co powinniśmy wziąć pod uwagę wybierając klinikę i lekarza, z którymi chcemy pracować nad swoim wyglądem?
Przede wszystkim fachowość, profesjonalizm. Jesteśmy w stanie to stwierdzić samodzielnie podczas konsultacji u lekarza medycyny estetycznej. Warto wtedy dopytać o procedury zabiegowe, preparaty na jakich pracuje – czy mają odpowiednie atesty bezpieczeństwa i certyfikaty. Jeżeli zrobimy małe rozeznanie w tym temacie, bez trudu zidentyfikujemy topowe marki w branży. Jeśli nasz lekarz medycyny estetycznej je stosuje, to znaczy, że jest na bieżąco. Warto również prześledzić kwalifikacje i doświadczenie lekarza.
I ostatnie pytanie, jaki jest Pani ulubiony zabieg medycyny estetycznej i dlaczego?
Bardzo cenię sobie zabiegi regenerujące skórę, ponieważ wydobywają z niej potencjał, który w dłuższej perspektywie potrafi zaskoczyć. Z drugiej strony doceniam również zabiegi, które przynoszą spektakularny i natychmiastowy efekt, na przykład te z użyciem kwasu hialuronowego. Właściwie to nie mam jakiegoś szczególnie ulubionego zabiegu – cenię je wszystkie 🙂